– W Armenii byli? – Nie, no skąd! Celnik przewertował paszporty strona po stronie celem upewnienia się, że nie jesteśmy wrogami narodu. – No to welcome to Azerbaijan!
Wszystko zaczęło się bardzo subtelnie. Kompletnie bez studiowania sposobów na zero waste w podróży. Wyjechaliśmy sobie na długie wakacje, które z racji swojej kilkuletności musiały być bardzo niskokosztowe. To nam…
Jedzenie w Iranie Czuj się jak u siebie – powie Irańczyk, zapraszając cię do domu. Zwykle jest to jednoznaczne z zezwoleniem na ściągnięcie hidżabu. Na szczęście! Kobiety uczą się tego…
Transport w Wietnamie Żyzne tereny Delty Mekongu. Każdego ranka setki osobników wypełzają ze swoich nor, z wolna, lecz z ogromną determinacją zmierzają do miejsc codziennych spotkań. Jedne malutkie, dwukołowe, inne…