najlepsze seriale komediowe
Haj fajw

Najlepsze seriale komediowe: o alpakach, zszywaczach w galaretce i planie emerytalnym.

Okoliczności mnie do tego zmusiły. Przed Tobą najmniej podróżniczy wpis w mojej karierze. Chodź marnować ze mną czas, bo nadchodzą najlepsze seriale komediowe, selekcja by Hania.

Że niby oglądam za dużo seriali? Być może. Ale właśnie nadszedł ten czas, kiedy wyrywkowa znajomość każdego odcinka każdego sezonu wszystkich seriali kiedykolwiek wyprodukowanych może napawać dumą, bo to oznacza tylko jedno: #zostajęWdomu.

Czy znajdziesz tu starocie, które widziałeś już siedem razy? Zdecydowanie tak. A czy poprawią Ci humor i rozbolą brzuch od śmiechu? Zdecydowanie tak.

Oto najlepsze seriale komediowe wszech czasów.

Będzie ich 23. Kolejność przypadkowa.

I’m Sorry

Odkrycie roku. Ten serial się tak idealnie wpasowuje w moje poczucie humoru, że wybucham śmiechem regularnie, hucznie i beztrosko. Nie będę streszczać, bo „perypetie Andrei, pisarki komediowej, która wraz z mężem wychowuje kilkuletnią córę” nie brzmi, jak świetny motyw przewodni. Ale jest.

Lista minusów: trzeci sezon jeszcze nie wyszedł, a dwa pierwsze mają po 10 odcinków. Koniec listy.

najlepsze seriale komediowe, i'm sorry

Friends

Wiadomo. Znam tylko jedną osobę, która nie lubi Friendsów, jest nią moja przyjaciółka, ale ona jest psychopatką, bo nie lubi też Kubusia Puchatka. Szczerze wierzę, że czas spędzony na oglądaniu wszystkich sezonów kilkanaście razy (tak, wiem, wzięliśmy ze sobą w podróż za mało filmów) mi się zwróci, kiedy wezmę udział we Friends-Trivia i wygram miliony. To jest właśnie mój plan emerytalny.

I wish I could, but I don’t want to.

                                                    Phoebe Buffay

Modern Family

Tak jak go uwielbiam, tak cieszę się, że już się kończy, bo czas Modern Family nadszedł 1,5 sezonu temu. A tak oprócz tego, to z lekkością, ciepłem, dobrze napisanymi postaciami i – przede wszystkim – świetnym humorem sytuacyjnym spędziłam wiele wieczorów, co i Wam serdecznie rekomenduję.

najlepsze seriale komediowe: modern family
Najlepsze seriale komediowe: Modern Family. To jest bezdyskusyjnie jedna z moich dwóch ulubionych scen!

Parks and Recreation

Rety, czy ktoś tego jeszcze nie widział? Jak nie widział, to zwalniam z czytania reszty tekstu i biegiem do Netflixa. Ekipa miejskiego wydziału parków i rekreacji na czele z uroczo nadgorliwą Leslie, moją ulubioną małoekranową parą – April i Andy’m oraz szefem, przyjacielem, mentorem – Ronem kupiła mnie od razu i bez reszty.

Any dog under 50 pounds is a cat, and cats are useless.

Ron Swanson

Good Place

Czy Dobre Miejsce nie jest przypadkiem najczęściej polecanym serialem ostatnich kilku lat? No to mi pozostaje tylko potwierdzić i zachlipać cichutko, że już się skończył…

Grace and Frankie

A czy opowieść o tych dwóch uroczych emerytkach również nie pojawia się ostatnio w każdym serialowym zestawieniu? No i słusznie, że się pojawia, może i nie jest aż tak komediowy, jak inne propozycje, którymi w Was tu strzelam, ale jest miły, jak miziające się szczeniaczki i cieplutki, jak termofor w sweterku.

Big Bang Theory

Wiem, wiem, Ameryki nie odkrywam, ale jakiś czas temu dowiedziałam się, że ktoś z mojego bloga trafił do Janiny i ode mnie dowiedział się o Parks & Recreation, które to już niejednokrotnie polecałam, więc może są tu jakieś serialowe dziewice, które czekają w swojej wieży aż ktoś im do warkocza przymocuje wszystkie 12 sezonów Big Banga, albo przynajmniej 9, bo bez ostatnich trzech można żyć?

Leonard: Do we have any alcohol?

Sheldon: No. But we have potatoes. I could make you vodka. It will take two weeks.

The Office

Mój największy zarzut skierowany w stronę The Office jest taki, że ten serial nie pojawił się w moim życiu wcześniej, jest on bowiem niewyczerpanym źródłem żartów pracowych, a na pewno znalazłabym w swoim niegdysiejszym biurze kogoś, komu z radością zatopiłabym zszywacz w galaretce.

najlepsze seriale komediowe, office
Matko, ale bym chciała tego spróbować! Chociaż trochę by mi pewnie było żal galaretki 😉

Two Broke Girls

To jeden z nielicznych seriali na tej liście, które widziałam TYLKO RAZ, no więc zdecydowanie trzeba sobie go będzie przypomnieć, bo chwile spędzone z wisielczo-rynsztokowym humorem Max przeplatanym siateczkowym bezrękawnikiem Olega wspominam bardzo ciepło.

najlepsze seriale komediowe, two broke girls
Najlepsze seriale komediowe: Two Broke Girls i mądrości Max.

How I Met Your Mother

Oto serial, który chyba miał być tą chusteczką na otarcie łez po Friendsach, no i przez dobre kilka sezonów mu to świetnie wychodziło, więc możemy mu darować to nieco flaczkowato-olejowate zakończenie 😉 I niech pierwszy rzuci pilotem, kto nigdy nie zacytował Barneya Stinsona!

najlepsze seriale komediowe, how i met your mother
Najlepsze seriale komediowe: How I met your mother

Pingwiny z Madagaskaru

Maurice, hańba ci! Ledwie się gibiesz.

Król Julian

Moja fascynacja Pingwinami jest sprawą powszechnie znaną, pytano mnie o nie nawet w wywiadach (no dobra, w jednym wywiadzie), a czy do Nowej Zelandii jechałam głównie na poszukiwania Szeregowego i Rico, to nie potwierdzam, ale też nie zaprzeczam.

Little Britain

Była taka chwila, że znaczna część roku na lingwistyce komunikowała się za pomocą cytatów z tego serialu. To bardzo pomogło nam zarówno na słownictwo, jak i na wymowę, a także istotnie wsparło kierunek, w którym poszło poczucie humoru wielu z nas. Nie jestem pewna, czy to dobrze 😉.

najlepsze seriale komediowe, Little Britain, Mr Mann
Najlepsze seriale komediowe: Little Britain i ulubiony klient każdego sprzedawcy, Mr Mann.

The Middle

Niby zupełnie przeciętna rodzina, niby najzwyklejsze w Stanach miasteczko, a wyszło z tego dziewięć bardzo sympatycznych i dowcipnych sezonów. Serwować z wielkim kubkiem herbaty i frytkami z mikrofalówki.

 the middle
Najlepsze seriale komediowe: The Middle

Sex Education

Jak Asia z nadrabiam.pl mi go polecała, to powiedziała, że powinien być wyświetlany zamiast lekcji z „przystosowania do życia w rodzinie”. Tak się teraz nazywa ten przedmiot? Zgadzam się absolutnie. Osoby, które już skończyły szkołę, też go docenią.

Jane the Virgin

Najbardziej urokliwa parodia opery mydlanej na świecie. A przynajmniej tak mi się wydaje, bo to jedyna parodia opery mydlanej, jaką oglądałam.

House, M.D.

Nie no, oczywiście, że on się musiał pojawić w tym zestawieniu! Już dawno ustaliliśmy, że nie przecieram tu maczetą nieznanych dotąd światu ścieżek serialowych. I – spójrzmy prawdzie w oczy – czy może być lepszy serial, żeby w czasie kwarantanny przypomnieć nam, że wszyscy kłamią i że ludzie to idioci?

doktor house

Monk

Jak zaczęłam oglądać, to nie mogłam przestać. To był dar i przekleństwo.

mr monk

Gilmore Girls

Zaprzyjaźniałam się z nimi razem ze swoją mamą i wciąż chętnie do nich wracamy. #TeamJess

I Can Be Flexible, As Long As Everything Is Exactly The Way I Want It.

Lorelai Gilmore

Najlepsze seriale niekomediowe

W kwestii seriali, przy których nie zapluwam sobie ekranu herbatą co dwie sceny i zdecydowanie nie zostały stworzone do tego, żeby poprawiać haniowy humor, a mimo wszystko wciągnęłam je o tak:

kot w kokainie

Zaproponuję Ci same klasyki, z czego jeden nieco zapomniany:

Breaking Bad…

przez który mąż mój, chemik, jakieś 700 razy podczas podróży łamał nadzieje ludzi na lepsze jutro, bo nie chciał zdradzić szczegółów produkcji metamfetaminy.

Ally McBeal…

przez którą przez całe pięć minut pragnęłam gorąco zostać ratującą niewinnych prawniczką, całe szczęście, że serial się skończył odpowiednio długo przed maturą!

Orange Is The New Black…

który przejmującymi historiami więźniarek wciągnął mnie, jak odkurzacz okruszki.

Grey’s Anatomy…

które teraz nawet już nie udaje, że jest czymś innym niż telenowelą umieszczoną na sali operacyjnej, a dalej nie mogę się oderwać.

Game of Thrones…

chociaż jeżeli jeszcze wciąż nie obejrzałeś, to moja rekomendacja pewnie niewiele zmieni.

najlepsze seriale komediowe

A w najbliższym czasie będę robić podejście do Schitt’s Creek, Brooklyn 9-9 i Atypical, a przekonasz się, czy mnie wciągnęły po tym, czy w czwartek się tu pojawi nowy post. Pisz mi koniecznie, jakie są według Ciebie najlepsze seriale komediowe (no bo wolę komediowe) i co mam jeszcze sprawdzić, i to we własnym interesie, bo w przeciwnym razie, jeżeli kwarantanna potrwa dłużej, to wezmę się za Klan i Dynastię i wtedy jest obawa, że już nigdy nie zdążę niczego napisać.

8 komentarzy

  • Irmina Na Pokładzie Życia

    Przyjaciele dobrzy na wszystko:D Ja ostatnio bardziej skupiłam się na filmach, ale może niedługo ponownie skuszę się na jakiś serial…

    • Hania, kierownik wycieczki

      Ja mam ostatnio posuchę z filmami, coś nie mogę trafić… Przynajmniej nowe seriale mogę rzadziej wybierać 😉 Jak masz jakieś filmy do polecenia to pisz koniecznie!

  • MagdaM

    Może to zabrzmi dziwnie w obecnej sytuacji, ale na seriale nie bardzo mam….czas 😉 jestem też w opcji bardziej analogowej niż cyfrowej i netflixa nie posiadam, więc może następny wpis potraktuje o filmach? Taka moja sugestia skromna 😉

    • Hania, kierownik wycieczki

      No cóż, jedni oglądają seriale, inni pieką domowe bułeczki 😛
      Mam szczerą nadzieję wrócić wkrótce do tematyki podróżniczej, ale wpisu o filmach nie wykluczam, jeżeli odpowiednio długo posiedzimy w domach 😉

  • Ewa

    Nie mogłabym żyć bez ostaiego odcinka the big band theory. Jest piękny. Widziałaś młodego Sheldona? Gry o tron jakoś nie mogę strawić. Grzesiek mówi żebyś nadrobiła Marvela, ale to niezbyt mój klimat. Za to nie wiem jak udało Ci się przeżyć bez Lucyfera. A jeśli lubisz bajki, zakochałam się w Grimmie (niestety ściągnięty z Netflix) i once upon a time. Pochłonęło mnie też .(choć nie rozumiem czemu) riverdale. A obecnie kończę shadow hunters.

    • Hania, kierownik wycieczki

      Ojejku, ale ryczałam na ostatnim odcinku Big Banga!
      Młodego Sheldona niby oglądam, ale mnie nie porywa. Dzięki za resztę pomysłów, sprawdzę :)!

Powiedz mi, co myślisz:

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.