Ha! Dotarły do mnie głosy, że tak się rozkręciłam z pisaniem, że niektórzy nie nadążają! No i trochę jest mi przykro, bo jednak liczyłam na to, że priorytety to macie…
Obudziłam się ugrillowana po równo z każdej strony. Poleżałam jeszcze kilka chwil dopiekając plecy, wiedząc, że kolejnej nocy łóżka z materacem elektrycznym będzie mi bardzo brakować… Nieliczni szaleńcy, którzy wybierają…
Mam dzisiaj urodziny. Trzydzieste drugie. Już się troszkę znamy, więc wypada, żebyście wiedzieli. I tak sobie pomyślałam, że skoro dzielę się tutaj z Wami mnóstwem mniej i bardziej istotnych wydarzeń…
Powiedzcie, powiedzcie, jak poradziliście sobie z kwietniem? Bo ja to już w marcu trochę cierpiałam na brak podróży (o, tak cierpiałam: https://hiha.pl/pl/marzec-digest/), a tymczasem kwiecień potraktował nas jeszcze brutalniej, bo…